Finisaż wystawy Ziemia Święta

W marcu i kwietniu 2012 r. w Domu Kultury S.M. Nowy Bieżanów była wystawa fotografii pt. „ZIEMIA ŚWIĘTA" - owoc wrześniowej pielgrzymki do Izraela. Do wyjazdu przygotowywałem się od 30 lat! Choć na Bliskim Wschodzie spędziłem ponad trzy lata i zwiedziłem niemal wszystkie kraje tego regionu jednak „spotkanie" z Izraelem dla mnie, dla każdego chrześcijanina, a nawet dla najbardziej wytrawnych podróżników jest szczególnym doświadczeniem. Tam nie przyjeżdża się tylko po to by oglądać zabytki, poznawać historię i kulturę, trochę odpocząć czy zabawić się. Do Ziemi Świętej pielgrzymuje się, a pielgrzym najlepiej wie jaki jest cel jego wyprawy.

Decyzja

Niegdyś pielgrzymka do Ojczyzny Jezusa było obowiązkiem każdego katolika, którego było na to stać. Paradoksalnie niemal zawsze chrześcijanie mieli bardzo utrudniony dostęp do miejsc, gdzie urodził się i żył Jezus Chrystus. Przez wieki Palestyna znajdowała się w rękach muzułmanów, a chrześcijanie sprawujący piecze nad sanktuariami Jezusa czy Maryi niemal zawsze byli i są do dziś bardzo ze sobą skłóceni. Jednak największym dramatem osiadłych tu od wieków mieszkańców był masowy napływ od połowy XIX w. przybyszów z Europy Środkowej i Ameryki - Żydów i w rezultacie utworzenie w 1948 r. państwa Izrael.

Izrael nie jest i zapewne długo jeszcze nie będzie „Mekką" dla turystów. Są tam świetne drogi, hotele, restauracje, rząd znosi wizy, a biura podróży i różne agencje turystyczne czynią wszystko by zachęcić do odwiedzenia tego kraju. Jednak permanentne konflikty między Izraelczykami, a Palestyńczykami i różne niedogodności z tym związane nie sprzyjają rozwojowi turystyki. Przeciętnego Europejczyka przyzwyczajonego do swobodnego przekraczania granic drażni 1000 kilometrowy mur oddzielający Izrael od Autonomii Palestyńskiej. Denerwują nawet drobiazgowe kontrole i wywiady przed wejściem do izraelskiego samolotu, choć może dzięki temu należą one do najbezpieczniejszych na świecie!

Szczególny splot okoliczności, a więc przystępna cena, interesujący program, odpowiadający mi termin oraz miły personel Biura Podróży „Centrum" w Krakowie sprawił, że zdecydowałem się na wyjazd niemal natychmiast. Nie tylko w moim odczuciu jedynym poważnym mankamentem pielgrzymki to nie najlepsza pilotka- przewodniczka!

Omar Faris

Zgodnie z kilkuletnią tradycją wernisażom wystaw w Domu Kultury w Bieżanowie towarzyszą spotkania z ciekawymi ludźmi. Tak było i tym razem, choć impreza odbyła się w trakcie trwania wystawy - 13. kwietnia 2012 r. W udekorowanej flagą Autonomii Palestyńskiej, różnymi elementami ubioru i przedmiotami pochodzącymi z Ziemi Świętej sali zjawiło się ponad pięćdziesiąt osób, w tym kilku świetnych znawców problematyki bliskowschodniej. Zależało mi by w panelu dyskusyjnym wypowiadali się Ci, którzy tę ziemię naprawdę znają i kochają. A więc był Omar Faris- Przewodniczący Palestyńskiej Koalicji na Rzecz Prawa do Powrotu, Prezes Polsko- Arabskiego Stowarzyszenia Społeczno- Kulturalnego, a z zawodu inżynier geolog, absolwent Politechniki Krakowskiej. Przybyła ze Śląska Renata Ptak - żona Palestyńczyka mieszkającego w strefie Gazy, adiunkt Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II ks. dr Bogdan Zbroja i Jolanta Więckowska właścicielka Biura Podróży „CENTRUM" z Krakowa specjalizującego się w organizacji pielgrzymek.

Omar Faris, rodowity Palestyńczyk przedstawił historyczną drogę narodu palestyńskiego, akcentując tragedię, która rozgrywa się na naszych oczach. „Polacy, naród, który tak wiele ucierpiał ze strony swych sąsiadów, który doświadczył, masowych zbrodni, zsyłki, więzień, katorżniczej pracy, rozproszenia po całym świecie i tyle innych nieszczęść powinien dobrze rozumieć dramat narodu palestyńskiego, któremu zabrano Ojczyznę." Omar nawiązał do książki prof. historii Uniwersytetu w Tel Avivie Szlomo Sanda „Żydzi- naród wymyślony", który stwierdza, że ok. 90% mieszkających w Izraelu Żydów to kolejne pokolenia koczowników z nad dolnej Wołgi- Chazarów, a krew Dawida i Salomona płynie w Palestyńczykach, którzy kiedyś przyjęli islam! Nie ma żadnej książki traktującej o deportacji Żydów z Jerozolimy w I wieku. Wspominając o roli Polaków w powstaniu państwa Izrael skrytykował obecną proizraelską politykę obecnego rządu. Przypomniał też, że tylko w Polsce w czasie II wojny światowej istniała organizacja pomagająca Żydom ( Żegota ), że Polacy ratowali ich narażając swe życie. O skali tego przedsięwzięcia świadczy ilość drzew w Yad Vashem. I tu postawił retoryczne pytanie, może ci którym Polacy uratowali życie dziś mordują dzieci i starców palestyńskich?

Niezwykle emocjonalne i przejmujące grozą było wystąpienie p. Renaty, która mieszkała w Gazie, widziała i sama doświadczyła bestialstwa żołnierzy izraelskich, bombardowanie szkół, szpitali, strzelania do cywilów.

Ksiądz dr Bogdan - przewodnik znakomity

Wystąpienie p. Renaty, było raczej antyreklamą pielgrzymowania do Izraela. W niezręcznej więc sytuacji była p. Jolanta Więckowska. Jak w takiej sytuacji reklamować swoje wycieczki? Ale jeśli ktoś lubi podróżować, czuje „bluesa" jak p. Jola nie poddaje się łatwo: „Mimo licznych niedogodności i zagrożeń, niemałego trudu w przemieszczaniu się, mimo, że tak naprawę ta „piękna" „Ziemia obiecana" jest przeważnie pustynią lub półpustynią jednak trzeba tam jechać bo to Ojczyzna Jezusa, ziemia apostołów, wielu świętych i męczenników, kolebka chrześcijaństwa. Nie ma drugiego miasta na świecie tak ważnego jak Jerozolima dla „ludzi księgi" ( wyznawców judaizmu, islamu i chrześcijan ). Więc warto tam pojechać i sprawdzić, zaproponowała!

Warto, przekonywał nas także ks. Bogdan, biblista nasz znakomity przewodnik po wystawie. Z niezwykłą swobodą i humorem „wędrował" od miasta do miasta, od kościoła do kościoła, od pałacu do pałacu. Wyczuwało się, że doskonale zna Ziemię Świętą, że czuje się tam jak między Wawelem, a Bramą Floriańską. Szkoda, że nie było go z nami w Nazarecie, Jerycho, Betlejem, Jerozolimie...

"Zmartwychwstanie"

Dodać należy, że uroczystości, uświetniły swymi występami dwie znane krakowskie artystki i działaczki opozycyjne, poetka Iwa Korsak- Sabuda i aktorka Alicja Kondraciuk. Ich poezja lub interpretacja dzieł innych poetów bardzo przypadła do gustu słuchaczom. Na szczególną uwagę zasługują wiersze o znamiennych tytułach- „Zmartwychwstanie" ( Iwy Korsak- Sabudy ) i „Syn Marnotrawny" Lusi Ogińskiej na kanwie ewangelii św. Łukasza w interpretacji Alicji Kondraciuk. Całość filmowała Niezależna Telewizja Internetowa - Program 7.

Dziękuję!

Myślę, że był to bardzo ciekawy spektakl, na pewno mile i ciekawie spędzony wieczór, a doznane tu przeżycia skłaniają do pewnych refleksji? Przy okazji chciałbym podziękować tym, którzy do realizacji Finisażu najbardziej się przyczynili:

Dziękuję bardzo serdecznie ks. Mirosławowi Dziedzicowi, Naszemu Wspaniałemu Proboszczowi za wsparcie duchowe, pomoc i obecność na imprezie. Prezesowi Spółdzielni Mieszkaniowej Nowy Bieżanów Krzysztofowi Szmiglowi za wsparcie materialne, firmie Ostrowski- fotografia cyfrowa, za wieloletnią współpracę, za pomoc !

Pragnę jeszcze raz podkreślić, że w organizacji wystawy największe zasługi ma Krysia Szybalska- zastępca Kier. Domu Kultury, niestrudzona animatorka kultury. Lubi dzieci, ludzi i to, co robi. Dziękuję, Krysiu, za to w swoim i wielu mieszkańców Nowego Bieżanowa imieniu. Dziękuję także p. Stanisławowi.

Szkoda, że do tej listy nie można dołączyć p. Kierownika Z. Rozkruta, który i tym razem był nieobecny na wystawie, a o tym co się dzieje w placówce jemu podległej zapewne dowiedział się z prasy lub z opowiadań uczestników spotkania.

przed kościołem św. Rodziny w Bieżanowie Nowym

goście wystawy

goście wystawy

Przemawia Omar Faris

goście honorowi

goście wystawy

ks. Bogdan Zbroja

z Andrzejem Szczepkiem i p. z Katowic  ( z Gazy ) 

z p. Jolantą Więcławską ( Kier. Biura podróży Centrum )